Zupa krem z pomidorów

Od dziś wprowadzam zupełnie nową tematykę na blogu (co wcale nie oznacza, że nie będę dodawała tutaj postów na temat fotografii)! Postanowiłam czasem podzielić się z Wami zdrowymi, łatwymi w przygotowaniu przepisami. Na pierwszy rzut - zupa krem z pomidorów.

Może zacznę od tego, że nie przepadam za pomidorami. Jedyne jakie toleruję to na kanapce, dlatego robiąc krem po raz pierwszy byłam nastawiona nieco sceptycznie, ale jak widać - niepotrzebnie.

Krem jest dosyć kwaśny, dlatego gorąca, kwaśna zupa idealnie komponuje się z zimnym i delikatnym jogurtem naturalnym.

Co będziemy potrzebować?

- 4 pomidory,

- 1 łyżka oliwy z oliwek,

- 1 mała cebula,

- pół litra wody,

- 3 ząbki czosnku,

- sól, pieprz i ulubione przyprawy (ja dodatkowo dodaję trochę oregano),

- jogurt naturalny,

- bazylia (najlepiej świeża)

Na początek rozgrzewamy oliwę. Cebulę drobno siekamy, czosnek przeciskamy przez praskę. Wrzucamy do garnka i lekko podduszamy.

Pomidory obieramy. Można je sparzyć wrzątkiem, skórka łatwiej odejdzie. Kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do cebuli i czosnku. Doprawiamy solą, pieprzem i ziołami.

Gdy pomidory będą miękkie, blendujemy wszystko. Dolewamy pół litra wody (około 2 szklanki), może to być woda chłodna, ale możemy dolać też wrzątku. Gotujemy.

Zupę podawać z ogurtem naturalnym (około 2-3 łyżki na jeden talerz) oraz ze świeżą bazylią.

Przepis jest bardzo prosty, a krem pyszny i zdrowy! Polecam